Gertrud von le Fort „Litania do Najświętszego Serca”
LITANIA NA
UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO SERCA
TWÓJ GŁOS* MÓWI:
Niechaj żar mej duszy, modli się tak, jakby odmawiał
wielką litanię.
Niech wyśpiewuje pieśń pochwalną,
Lecz nie ustami a sercem.
Serce Święte, Serce Boskie, Serce Wszechmocne,
Purpurowa Tajemnico wszystkich rzeczy:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna,
bądź miłowane na wieki!
O ognisko pośrodku mroku lodowatego świata:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna!
O płomienny cieniu ponad wszelkim fałszywym blaskiem świata:
Bądź miłowany, o Miłości wieczna!
O płonące znamię w każdej fałszywej ciszy świata;
Serce samotne, Serce płonące, Serce nieugaszone:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna!
O Serce głębokie jak noce, które nie mają już twarzy:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna!
O Serce potężne jak fale, które nie mają już brzegów:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna!
O Serce łagodne jak dzieci, które nie znają jeszcze goryczy:
Bądź miłowane na wieki!
O Różo z ogrodów Niewidzialnego,
O Różo z kielicha pokornej Dziewicy,
O kwitnący krzewie różany, w którym niebo i ziemia splatają się ze sobą:
Bądź miłowana, o Miłości wieczna!
O Serce Królewskie, w płynącym płaszczu Twojej Krwi:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna!
O Serce Braterskie, w dzikiej szyderczej koronie cierni:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna!
O Serce strącone z tronu, o Serce zdradzone,
O Serce okrutnie umęczone:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna,
bądź miłowane na wieki!
O Serce, przed którym potężni zginają kolana:
Prosimy Cię o Twoją Miłość!
O Serce, przy którym oziębli odnajdują łzy:
Prosimy Cię o Twoją Miłość!
O Serce, przy którym nawet złodzieje i mordercy znajdują przebaczenie,
O Serce wielkie,
O Serce łaskawe,
O Serce pełne chwały:
Prosimy Cię o Twoją Miłość!
O cierniu radości naszej – czerwony głogu kwiecie,
O cierniu boleści naszej skruszonej,
O piękne purpurowe zorze naszych upadków:
Prosimy Cię o Twoją Miłość!
O szkarłatna tkanino, przed którą grzech blednie jak śmierć:
Prosimy Cię o Twoją Miłość!
O rubinowe źródło, za którym tęskni chora dusza,
Przyjdź, o Miłości wieczna, prosimy Cię z pokorą!
O cicha bliskości, w której spotykają się rozdzieleni przyjaciele,
Przyjdź, o Miłości wieczna i bądź nam pocieszycielem!
O lampo strapionych, co w mroku się jarzy,
Latarnio prześladowanych, pogardzanych wśród zmazy,
O tajemna przestrzeni, w której jeszcze tchną cisi zmarli,
O serce wszechwiedzące, sprawiedliwe, nieomylnie czuwające:
Przyjdź, o Miłości wieczna, jesteśmy Ciebie spragnieni!
O Serce, co wszystkich do Swego Serca tuli,
O Serce, co w sam środek serca trafia,
O Serce, co dumne serca kruszy bez żalu:
Przyjdź, o Miłości wieczna i zostań z nami na wieki!
O Serce, przy którym samotność staje się wielkim ludem:
Ciebie prosimy, obdarz nas swą Miłością!
O Serce, przy którym rozdarte dusze tworzą jeden naród:
Ciebie prosimy, obdarz nas swą Miłością!
O Serce, przy którym cały świat staje się Twoim ludem:
Poświęcamy się Twojej Miłości!
O Serce przelewające się ponad miarę,
O Serce płonące ponad wszelki ogień,
O Serce rozbrzmiewające ponad wszelki szum świata:
Bądź miłowane, o Miłości wieczna,
na wieki bądź miłowane!
Niech zapłonie Twój Dzień:
Poświęcamy się Twojej Miłości!
Niech Twój Dzień rozpali serca nas wszystkich:
Poświęcamy się Twojej Miłości!
Niech Twój Dzień spali nasze serca w Twoim Sercu:
Poświęcamy się Twojej Miłości!
O potężne Serce, o Serce, przed którym nie ma ucieczki,
O Serce, które wszystko pochłania –
Ogień! Ogień! Płoną skrzydła aniołów!
Płoną miecze cherubinów!
Płoną pochodnie niebios!
Płoną głębiny ziemi!
Skały i gwiazdy buchają płomieniem!
Płonie tęsknota wszelkiego stworzenia!
Płonie Duch w ciemnościach szczytów człowieczeństwa!
Z miłości wszystko wzięte zostało,
w miłość wszystko się przemienić musi:
Śpiewajcie: Święty, Święty, Święty – o płomienie Serafinowe!
O Serce, z którego Niebo czerpie swą chwałę,
O Serce, od którego słońca i gwiazdy biorą początek i kres,
O Serce, z którego błogosławieni duchowie czerpią swe szczęście,
O Serce, co włada światem,
O Serce, co świat zwycięża,
O Serce jedyne: Amen. Amen.
Niechaj zapłonie dzień Twojej Miłości wiecznej.
*Twój głos jest głosem Kościoła
Tłumaczenie: Anna Maternowska-Frasunkieiwcz
Komentarze
Prześlij komentarz